Mamy
świadomość, że niektóre z tekstów mogą być niezrozumiałe dla osób, które nie
miały styczności z daną gra.
W czasie
rozmowy ze znajomą, odnośnie Pokoju Gier:
Hid: Jak Ci
się podoba nasze najnowsze dziecko?
Rid: Powinienem
o czymś wiedzieć?
Hid: To akurat
powinieneś... W końcu nasze wspólne dziecko!
7 days to die:
Et grała z
Ridem, Hid dołączył po raz pierwszy.
Hid: 7 days to die = ring?
Et: Tak, w
ciągu 7 dni musisz znaleźć kasetę z Sadako..
Rid: Idę na
wyprawę, w tym czasie możecie sobie crafting poćwiczyć
Et: Próbuję
zrobić toporek, odkąd jesteśmy na tym serwerze...
Rid po zgonie:
Miałem tyle aloesu, że teraz wszystkie zombi będą miały taką delikatną skórę
Hid: Słyszę
konia...
Et: To Rid
sie śmieje!
Et: Da się
stworzyć meble, z których potem da sie wyjmować rzeczy, których się nie włożyło
do środka...
Rid: Mój
plan na apokalipsę - zamknąć się w Ikei!
Rid: Ale ja
nie zginąłem!
Hid: Zginąłeś
Rid: Nieprawda.
Zrespawnowałem się, zanim zginąłem!
Battlefield:
Rid: A w
ogóle w Battlefieldzie są helikoptery. Ja zazwyczaj gram klasą z bazooką. Wycelowałem
idealnie w helikopter wroga, ale rakieta wleciała przez otwarte drzwi i wyleciała
drugimi otwartymi drzwiami
Rid:
<Zalogował
sie do Battlefielda 2>
<1 sek pózniej>
YOUR TEAM LOST
Rid: Jestem
coraz lepszy w Battlefielda
Et: Mordujesz
coraz więcej osób? Great
Rid: Właśnie
przestrzeliłem jeden barak przez okna z bazooki i trafiłem kolesia po drugiej
stronie
Et: W oko?
Rid: Pewnie
tak. Mógł nie podglądać
Et: Ej! Inżynierem
jestem od ponad roku i jeszcze nic nie zniszczyłam!
Rid: W sumie
engineer to klasa w Battlefieldzie. Wybuchający czołg, pamiętasz?
Et: Yhm
Rid: Trust
me <biegnie z bazooka>
Rid: Dobrze mi
idzie. Pierwszy w tabeli jestem!
Et: We
friendly fire? A nie czekaj, to bym była ja...
Rid: Biją
mnie w Battlefieldzie ;<. Powiedz im coś!
Et: [mówi im
coś]
Rid: Ha, wygraliśmy!
The last of us:
Et: Mówisz,
że przegrywasz... To jak się ma Twój klan?
Rid: W sumie mi nie przeszkadza to, że giną.
Achieva już mam.
Rid: W tlou
klan mi spadł z 90 ludzi do 30
Et: Oj, mocno ;/. To przez tych nowych! Znalazłeś
jakichś survivorów i Ci ubili resztę
Rid: Lol, raczej przez to ze przez 3 gry utłukłem
w sumie 6 przeciwników
Et: Bo pewnie Ci amunicje na ślepaki podmienili,
sprytne bestie!
Rid: Co do ślepaka to sie zgodzę, ale chyba nie o
amunicję chodziło ...
Trine:
Et: "Ej,
chyba jest achievement za 25 deadów na jednym poziomie... Zbliżamy się..."
World of Warcraft:
Rid:
Zul'aman tbc ma czaaas
Eternal:
Yhm, Time before execution, czy coś w tym stylu
Rid: Nie udało
nam sie raz ostatniego uratować o 10-20 sek
Eternal: Płacz?
Rid: A raid leader : O... zapomnialem
windfury na bronie dać
Eternal:
Przeżył?
Rid: Yhm
Wspomnienia z prywatnych serwerów:
Eternal: Heh
do teraz pamiętam warka z jednego serwera o nicku Jakiskoles. Na ts-ie mieli
straszny problem:
- Kto
tankuje?
- Jakiś koleś
Chcieli
nawet zrzutkę robić na zmianę nicku, ale sie przyzwyczaili
Swoją drogą
pozdrawiam Jakiegoskolesia, jeżeli to czyta ;)
Rozmowy dotyczące sesji RPG, głownie
Pograniczowych:
MG: Chyba
niedługo będę musiała odpisać...
Gracz: Nu,
ja się rozkładam.
MG: Niedługo
wszyscy będzie się rozkładać...
MG: [rzuca
kośćmi] 2,2,4... Wychodzi na to, że rzucam kośćmi moich graczy.
Gracz: "Otworzyłeś
oczy i ujrzałeś nad sobą kapłana, będącego źródłem delikatnych wstrząsów"
MG: A mówiłeś,
że nie masz skojarzeń
Gracz: Bo
nie miałem, aż do teraz
MG: Kapłan
wita Cie czule w rozdziale 2
Gracz1: Hm,
w sumie ślepiec to fajna postać. Dużo macania.
Gracz2: I
nikt nie powinien mieć nic przeciwko temu.
Gracz1: Dokładnie
<potyka sie i przypadkowo maca kogoś> UPS PRZEPRASZAM, NIE WIDZIAŁEM
Gracz2: Albo
dostaniesz w twarz i dopiero wtedy ktoś zobaczy...
Gracz1: Gram
kapłanem! Mogę się healnąć
Ciąg dalszy nastąpi.